9 turnus rehabilitacyjny
06.06.2016 – 17.06.2016
Turnus rehabilitacyjny w Centrum Intensywnej Rehabilitacji Neuron w Bydgoszczy
Kolejny intensywny czas rehabilitacji w życiu Jasia. Wyjątkowo był to turnus stacjonarny, na który codziennie dojeżdżaliśmy do Ośrodka na praktycznie cały dzień rehabilitacji i terapii. W Neuronie w Bydgoszczy mieliśmy możliwość jak każdy kto tam przyjeżdża ustalenia sobie indywidualnego programu ćwiczeń jaki jest nam aktualnie potrzebny. Jaś miał codziennie 4 pełne godziny zajęć, które mogliśmy sobie sami zaplanować z oferty terapii Ośrodka. Po ustaleniu naszych oczekiwań Jaś miał ułożony plan. W pierwszym dniu turnusu była konsultacja z lekarzem rehabilitacji, który obejrzał Jasia i zdjęcie RTG bioder oraz przeprowadził ze mną krótki wywiad, a następnie zatwierdził nasz plan zajęć gdyż nie było żadnych przeciwwskazań.
Plan Jasia wyglądał następująco:
- 1,5 h ćwiczeń na sali w kombinezonie Thera Suit
- 1 h terapii z logopedą (3x w tygodniu) naprzemiennie z terapią z pedagogiem 2x w tygodniu)
- 15 min przerwy
- 1 h nauki chodu w lokomacie
- 0,5 h terapii integracji sensorycznej
- 0,5 h przerwa na posiłek
- 1,5 h tlenoterapii hiperbarycznej ( była to dodatkowa terapia dokupiona przez nas jako wspomaganie procesu rehabilitacji, rozpoczęliśmy ją 1.06.2016 r. początkowo po 1 h zajęć, a następnie podczas turnusu zwiększyliśmy do 1,5 h dziennie)
Tlenoterapia hiperbaryczna to wdychanie 100% tlenu przez maseczkę przebywając w specjalnej, zamkniętej komorze, w której następuje stopniowe sprężanie powietrza aż osiągnie ono odpowiednie ciśnienie 1,5 ATA. Jest to metoda wspomagająca proces rehabilitacji. Do Neuronu przyjeżdża firma ATAmed, która zajmuje się powyżej wspomnianą tlenoterapią hiperbaryczną. Dla zainteresowanych podaję link do strony:
http://www.atamed.com.pl/tlenoterapia-hiperbaryczna/
O TURNUSIE:
Na wizycie u lekarza Jaś był wysoko oceniony ruchowo i usłyszałam pochwałę za kawał dobrej roboty jaka została wykonana w rehabilitacji Jasia. Tą pochwałę oczywiście kieruję w stronę pani Joasi Kawałek. Było to bardzo miłe, jednakże wciąż naszym celem jest zupełnie samodzielne poruszanie się Jasia i polepszenie jego rozwoju umysłowego, koncentracji, rozwoju mowy itp.
Jasiu był bardzo dzielny i zadziwiał tym jak dobrze znosił intensywną rehabilitację. Dzięki temu na koniec dnia zasypiał jak dziecko wymęczony całym dniem. Jasiu skradł serce niektórym paniom terapeutkom, które z nim pracowały. Kiedy słyszę wiele dobrych słów o Jasiu i skierowanych do mnie to serce się raduje i podnosi mnie to na duchu, daje wsparcie w trudnych chwilach, kiedyś takie słowa potrafiły zupełnie zmienić patrzenie na Jasia mimo trudów. Dziś cieszą mnie te słowa bardzo i dodają sił choć codzienność z Jasiem do łatwych nie należy.
Dziękuję wszystkim terapeutom, którzy wkładali swoje serce w pracę z Jasiem. Niezwykle miło było patrzeć jak Jasiu pięknie pracował z panią Logopedą i Pedagogiem.Jasiu dawał radę podczas rehabilitacji ruchowej w kombinezonie Thera Suit i w lokomacie, a mnie podobały się zajęcia z terapii integracji sensorycznej, które Jasiu lubił chyba najbardziej. Duży szacunek dla Pani Logopedy i Pani Pedagog za szybkie wejście w relację z Jasiem podczas ćwiczeń komunikacji wspomagającej i alternatywnej. Jaś bardzo ładnie współpracował z obiema terapeutkami. Dziękuję za dobre, budujące słowa dla mnie i o Jasiu. Jaś pokazywał na zajęciach, że dużo rozumie, choć nie ze wszystkimi tak chętnie pracuje i czasem jest to dla mnie trudną zagadką.
Nic w rozwoju Jasia i w jego zachowaniu nie jest proste i oczywiste, właściwie wszystko wymaga z mojej strony dużej uwagi, obserwacji, intuicji i wyczucia. Jasiu dzięki codziennej rehabilitacji i pracy z nim w domu jest oceniany wysoko przez wielu terapeutów, lekarzy, wiele osób mówi, że jest mądrym chłopcem, że dużo rozumie. Rehabilitacja działa, choć nie jest ona cudownym lekarstwem, jedynie i aż poprawia jakość funkcjonowania dziecka. Dla mnie te słowa świadczą o tym, że warto się nie poddawać i wkładać dużo pracy w rozwój Jasia, bo przynosi ona efekty.
Oto fotorelacja: